Pan Dariusz nie cieszył się długo z użytkowania swojego BMW, ponieważ pojawiły się w nim usterki, wymagające remontu silnika. Mechanik, który podjął się naprawy, oszacował, że potrwa ona dwa miesiące, co jest zaskakująco wręcz odległym terminem. Od tego momentu minął rok, a samochód nadal nie jest naprawiony.